"Słodki upadek" Tillie Cole

"Słodki upadek" Tillie Cole

"Słodki upadek" ~~

Tillie Cole


Wydawnictwo Editiored
Stron: 367
Premiera: 26.11.2019r.

Wydaje się, że oboje są skazani na szczęście i spełnienie marzeń. Śliczna Lexington „Lexi” Hart, kapitalna cheerleaderka, i Austin Carillo, utalentowany skrzydłowy Alabama Crimson Tide, byli o krok od osiągnięcia wielkich sukcesów. Wreszcie zaczęło im się dobrze układać, ale zawdzięczali to ciężkiej i pełnej poświęceń pracy. Lexi z największym trudem pokonała koszmarną przypadłość, która prawie zniszczyła jej życie, a Austin zrobił wszystko, aby pożegnać się z mroczną przeszłością i zacząć żyć zgodnie z prawem. Czyż oboje nie zasłużyli na nagrodę?

Niestety, demony przeszłości nie dają za wygraną. Lexi ponownie osuwa się w piekło swoich największych lęków i staje w obliczu katastrofy. Także Austin, z powodu rodzinnej tragedii, powoli stacza się na dno. I właśnie w tym momencie, na chwilę przed upadkiem, Lexi i Austin wpadają sobie w ramiona. Czy znajdą przy sobie chociaż odrobinę spokoju? Czy fatalny splot zdarzeń doprowadzi do strasznego finału?

Oto opowieść o bratnich duszach, które wbrew wszystkiemu chcą uratować siebie nawzajem. Rodzące się uczucie, namiętność i coraz głębsze przywiązanie do ukochanej osoby dają nadzieję. Lexi i Austin robią wszystko, by podnieść się po upadku. Jak jednak walczyć, gdy brakuje siły, a stare rany pozostają niezaleczone?
__________________
  Witajcie kochani!

Za jeden dzień będziemy mieć Święta Bożego Narodzenia, prezenty już masz kupione i opakowane? Czy jeszcze czekasz do ostatniego dnia na dopełnienie upominków? ;) Jeśli brakowało by ci jakieś książki to polecam Ci "Słodki upadek", który w głównej mierze dotyczy problemu anoreksji.
W książce nie brakuje emocji a co najważniejsze zobaczysz co przechodzi chora osoba. Dziś zdałam sobie sprawę, że Tillie w swoich książkach (które ja dotąd przeczytałam) prezentuję osoby, które zmagają się z jakąś chorobą. Każda była opisana tak, aby czytelnikowi kręciła się łza w oku i mógł się utożsamić z bohaterami. Dla mnie "Słodki upadek" był inną książką w porównaniu z "Tysiąc pocałunków" oraz "Nasze życzenie"w tej książce ujrzałam zmagania dziewczyny z chorobą, z jej wewnętrznym głosem, który kusił ją do idealnej wagi, podpowiadał, że jest za gruba przez co Lexi nie wierzyła, że jest piękna.


Co byś zrobiła, gdybyś usłyszała takie słowa: "Musisz przestać jeść tyle czekolady.. Plecy zaczynają ci obrastać tłuszczem" ?
Jedne z nas pewnie by olały sprawę i odpowiedziały by sarkastycznie, a druga połowa wzięłaby to do siebie tak jak uczyniła to Lexi, która po tych słowach źle się poczuła i nie zjadła kolacji, aż coraz częściej zaczęła unikać jedzenia, po pół roku zdiagnozowano u niej anoreksję. Dwa zdania, które zmieniły jej życie w ciągłą walkę z chorobą. Wydawać by się mogło, że to zwykłe słowa, które może były skierowane jako żart a zostały odebrane zupełnie inaczej i poniosły za sobą konsekwencje... 
Autorka oprócz anoreksji Lexi przedstawia Austina- chłopaka, który jest równie zagubiony jak dziewczyna tylko jego problem z którym toczy walkę jest inny. Ma chorą matkę, która potrzebuje leków uśmierzających ból, zaczyna pomagać bracią w dilowaniu narkotyków. Jego serce jest rozdarte, ponieważ w szkole stara się być najlepszym zawodnikiem Alabama Crimson Tide, a dziekan patrzy na jego ręce bo zna pochodzenie Austina i wie, że nie miał lekkiego życia.  Dodatkowo chłopak, zakochuje się w Lexi, a ona dzięki niemu odżywa, głos w jej głowie cichnie. Ale czy miłość zwycięży z wewnętrznym głosem, który mówi, że będzie piękniejsza dla niego jeśli jeszcze trochę schudnie i osiągnie wagę idealna? Czy on pozostawi życie dilera za sobą dla Niej? Czy ich miłość może zrodzić coś nowego, uleczyć te dwie zagubione dusze? Czy naprawdę miłość ma taką siłę, aby oby dwoje mogli odbić się od upadku?

Proszę Cię nie przechodź obojętnie obok tej książki! Zatrzymaj się na chwilę, usiądź, weź w dłoń tą książkę i zacznij poznawać życie Lexi i Austina, którzy mają tak wiele do przekazania. Dopóki nie przeczytałam tej książki, tak naprawdę nie zdawałam sobie sprawy jaka może być trudna do przejścia ta choroba.  Chciałam Ci również powiedzieć, żebyś nie wątpiła nigdy w swoje piękno! Jeśli twój ukochany powie Ci, że jesteś dla niego piękna uwierz w to! Mężczyzno, pamiętaj przypominać kobiecie, że jest dla Ciebie naprawdę piękna, by jej wewnętrzny głos został uciszony.


Martyna 💋



"Sekretny język Kotów"~~Susanne Schötz

"Sekretny język Kotów"~~Susanne Schötz

"Sekretny język Kotów"~~Susanne Schötz 

Liczba stron: 207

 Wydawnictwo Kobiece

 

Co mówi do ciebie twój kot? Czy jego słodkie pomrukiwanie oznacza, że wyznaje Ci miłość, czy właśnie planuje podbój twojego mieszkania?

Może mruczeć, fukać, prychać, a nawet krzyczeć lub dać długi koncert wycia. O tak, twój kot ma wiele do powiedzenia.

Susanne Schötz, profesor szwedzkiego Uniwersytetu w Lund, postanowiła zbadać kocią mowę. W swojej przełomowej książce udowadnia, że koty rozmawiają nie tylko ze sobą, ale także ze swoimi opiek
unami. Dzięki jej spostrzeżeniom i wskazówkom:

– rozszyfrujesz mowę swojego kota;

– poznasz lepiej jego potrzeby: kiedy chce być samotności lub wymaga pieszczot;

– zrozumiesz jego zachowanie w codziennych sytuacjach.


_____

Cześć Kochani!

Muszę lepiej  planować swoje życie i jakoś podzielić ten czas na bloga,instagrama, studia i wszystko inne. Najwięcej czasu zabierają mi studia...po prostu projekt za projektem, ale idzie nowy rok i może nowa ja? :> Ciekawe jak mi to pójdzie, dzisiaj przychodzę z książką, którą już ją na Instagramie Wam przedstawiałam i była w zapowiedziach. Tak naprawdę powiem krótko o tej książce, ponieważ jest to tak jakby poradnik, który ma za zadanie lepsze zrozumienie naszych pupili, czyli w tym przypadków kociaków. Autorka piszę zrozumiałym językiem i dlatego książkę czyta się świetnie! Oprócz tego, że możemy bardziej zrozumieć swojego kociaka, to poznajemy także przygodę posiadania kotów u Pani Susanne, jak to się stało, że posiada koty. Dla tych osób, które kochają koty jest to lektura obowiązkowa! Dzięki niej, na pewno lepiej zrozumiesz swojego kota!



Za egzemplarz dziękuję:
 

 

Copyright © 2014 Chwile,które trwają , Blogger