"Ilias"~~Małgorzata Falkowska

"Ilias"~~Małgorzata Falkowska

Kiedy byłem przy niej, stawałem się zupełnie innym człowiekiem. Delikatnym, wrażliwym, a nawet czułym. Przy niej byłem popierdoloną wersją Iliasa, której chciałem się wyzbyć. Za bardzo przypominała mi ona o Mado. O jedynej dziewczynie, której skłonny byłem oddać całe swoje serce, tylko po to, by zmiażdżyła je w swej dłoni, wypuszczając z niej drobne kawałki, których nie da się już posklejać.


Gorący romans na jednej z greckich wysp.
Miłość nie szuka podobieństw, wystarczy jej wzajemne przyciąganie!
Gabi ma dziewiętnaście lat, niedawno zdała maturę. Równocześnie z egzaminami maturalnymi zakończyła się jej znajomość z Markiem — dwuletni związek, w którym pokładała nadzieje. By nie myśleć o niepowodzeniu, prosi ciotkę pracującą w biurze podróży o pomoc w znalezieniu zajęcia z dala od domu. Kobieta proponuje Gabi pracę animatora w jednym z hoteli na wyspie Kos. To właśnie tam dziewczyna poznaje Iliasa, który w ramach kary musi pierwszy raz w życiu pracować. Jednak jako syn właściciela hotelu postanawia się nie przemęczać — żyć beztrosko, jak dotychczas, i wciąż szukać seksualnych wrażeń. Mimo niechęci do pracy zgadza się pomóc Gabi — i skrada jej serce. Przemilcza tylko kilka tajemnic. Tymczasem przeszłość obojga nie da o sobie zapomnieć.
Jak skończy się historia, której bohaterowie rzucili na szalę miłość i kłamstwo?




______________

Główną bohaterką jest Gabrysia, która niedawno zdała egzamin dojrzałości, myślałam, że teraz już wszystko pójdzie tak jak sobie zaplanowałam z chłopakiem - Markiem. Studia w rodzinnym mieście, jednak on oznajmia jej, że z nimi koniec. Dwuletni związek się rozpad, dla niej jest to mały koniec świata, dla niego niekoniecznie. Dlatego dziewczyna postanawia wyjechać za granicę, do pracy, aby zapomnieć o tym dupku. Dzięki ciotce, która pracuje w biurze podróży wyjeżdża do Kos - grecka wyspa. Będzie pracować jako animatorka.Tak więc Gabrysia wyjeżdża do pracy, tam zapoznaje Iliasa, który pierwszy raz w życiu pracuje u ojca. Chłopaka uzależnionego od kobiet i seksu. Ilias jest podobny do Marka, dlatego dla Gabi jest już po części skreślony.  Bo przecież wyjechała by zapomnieć, wyleczyć swe serce.  Jednak on jest typem, który zalicza wszystkie dziewczyny, a Gabi jest kolejna i myśli, że Ona się mu nie oprze jak każda do tej pory. I tu się mylił, bo to on zabiega o jej względy, pewnego dnia czuje, że to coś innego. Coś poważniejszego. 



Ta znajomość nie mogła przecież skończyć się happy endem. Ja nie była do nich stworzona. Grałam raczej królową dramy. I to nie ja ją stworzyłam, co ciekawe, ale ja nią żyłam. Płakałam, zadawałam w myślach setki pytań i cierpiałam. Obiecywałam, że nigdy nie spojrzę na żadnego faceta i wtedy pojawił się Ilias. Człowiek, który burzył wszystko, nad czym pracowałam przez ostatnie tygodnie. Człowiek, który całował mnie z zaskoczenia, nie zapytawszy nawet o zdanie. Tak bardzo go za to nienawidziłam!

Niby nic nas nie łączyło, ale ja czułem się w jej towarzystwie jakoś inaczej. Pragnęłam jej, jednak tortury, jakie mi zadawała swoją obojętnością, sprawiły, że darzyłem ją wyjątkowym szacunkiem. Patrzyłem na nią zdecydowanie inaczej niż pierwszego dnia, kiedy się spotkaliśmy

Reasumując było to moje pierwsze spotkanie z Panią Małgorzatą Falkowską, nie było to idealne spotkanie. Warto zauważyć, że Gabi wchodzi w okres dorosłego życia, gdzie wybory już stają się trudniejsze, miłość czymś poważniejszym niż tylko chwila ulotną. I nie wszystko układa się tak jak to sobie zaplanowaliśmy. Mi osobiście książka nie przypadła do gustu, była trochę zbyt przewidywalna, ALE zakończenia takiego jednak się nie spodziewałam.  Jeśli chcesz przenieść się na ciepłą wyspę to jak najbardziej proponuje Iliasa, ale jeśli chcesz gorącego romansu to już nie koniecznie 😕
"Bez złudzeń"~~ Mia Sheridan

"Bez złudzeń"~~ Mia Sheridan





Zawsze udawałam, że jestem z kamienia, ale prawdę mówiąc, mam wrażenie, że raczej ulepiono mnie z piasku, i mogę się w każdej chwili rozsypać.


Fascynująca opowieść o blaskach i cieniach życia, a także o zwycięstwie dobra i miłości. Mia Sheridan, autorka z listy bestsellerów „New York Timesa , przywraca wiarę w drzemiącą w miłości moc uratowania każdego ” człowieka.
Kobieta, którą skrzywdzono...
Osierocona przez matkę jako mała dziewczynka, egzystująca kątem u biologicznego ojca, zgwałcona przez jego kompana, Eloise wzrasta w poczuciu bezradności i osamotnienia wobec otaczającej ją rzeczywistości. Kończy szkołę średnią, ale zdana wyłącznie na siebie, pozbawiona jakiegokolwiek wsparcia, ostatecznie zatrudnia się w klubie, gdzie skąpo ubrana tańczy na rurze. Przybiera imię Crystal i jako bardzo urodziwa kobieta szybko zyskuje popularność. Wcale jej to nie cieszy, brzydzi się oglądającymi ją, często na wpół pijanymi oraz namolnymi mężczyznami, ale musi zarabiać na swoje utrzymanie. Z obojętności i nieufności wobec nich, a także wszystkich innych przedstawicieli tej płci czyni swoją zbroję - o wiele lepiej nie czuć zupełnie nic, niż dać się zranić. Pewnego wieczoru zauważa w klubie mężczyznę ewidentnie różniącego się wyglądem i sposobem zachowania od stałych bywalców. Po występie dowiaduje się, że poprosił szefa klubu, by mógł z nią porozmawiać.
Mężczyzna potrzebujący pomocy...
Gabriel Danton uważa, iż niemal do końca zrzucił z siebie ciężar, pod którym uginał się od czasu, gdy jako dziewięcioletni chłopiec został uprowadzony przez porywacza. W zawilgoconej, wyposażonej w małe zaciemnione okienko piwnicy spędził sześć długich i trudnych lat, a mimo to nie poddał się i czerpiąc ze wspomnień o szczęśliwym dzieciństwie, znalazł w sobie dość odwagi oraz siły, by uciec. Wymarzony powrót do rodzinnego domu przyniósł mu kolejną traumę – nie zastał w nim ukochanych rodziców, którzy w czasie jego nieobecności zginęli w wypadku samochodowym. Znalazł oparcie we wspólniku i zarazem przyjacielu ojca, młodszym o rok bracie, a także we własnej artystycznej twórczości. Potrzebował czasu i pracy nad sobą, aby nie zatracić się w goryczy i żalu, i uwierzyć we własną przyszłość. Do tego stopnia odzyskał samego siebie, że pomyślał, iż mógłby spróbować związać się z kobietą. Rzecz w tym, że wciąż bał się bliskości, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Przyszło mu do głowy, że mógłby zapłacić za pomoc w zwalczeniu tej obsesji, i wybrał się do klubu.
Występ Crystal robi na nim wrażenie nie tylko z powodu jej urody. Wydaje mu się, że ta piękna młoda kobieta o inteligentnym spojrzeniu zupełnie nie pasuje do miejsca, gdzie występuje. Postanawia z nią porozmawiać.


____________________________________
Książki przeczytane:
  • "Bez słów"
  • "Calder"
  • "Eden"
  • "Żądło namiętności"
  • "Bez złudzeń:
Do tej pory jest to dla mnie najsłabsza książka Mii Sheridan. Zabrakło mi tej magii, którą dotąd poznałam w każdej z powyższych przeczytanych książek. Każda miała to COŚ, co tylko Mia Sheridan mogła stworzyć, tutaj dostałam historię trochę za bardzo przewidzianą. Nie poczułam żadnego przywiązania do bohaterów, trochę mnie obeszła bokiem ta książka. Jednak nie przestane z moim poznawaniem książek Sheridan. 

Wasze uczucia były podobne? Czy wręcz przeciwnie, dla Was okazała się najlepszą książką? 😊

"Mimo wszystko kochaj" ~ Agnieszka Rusin

"Mimo wszystko kochaj" ~ Agnieszka Rusin



"Julio, zasmucę cię, bo życie jest związane z cierpieniem i jeśli nie zaryzykujesz, to zostaniesz sama. Nie chcę połowy twojej miłości i szczypty oddania, dlatego, że się boisz odrzucenia czy zranienia. Jesteśmy jak dzieci we mgle, każdego dnia popełniamy błędy, płaczemy, cierpimy, ale to sprawia, że doroślejemy i robimy krok dalej, ucząc się, jak żyć. Kochamy, ufamy, dojrzewamy i to wszystko sprawia, że stajemy się prawdziwi, także dzięki naszym smutkom. Tak zostaliśmy stworzeni. Nie sądzisz?"


Cztery siostry nie mogłyby być bardziej różne: Joanna to wiecznie zabiegana i zapracowana matka dwóch córeczek, Gosia wiedzie beztroskie życie przy zamożnym mężu, Majka goni za karierą, a Julia wciąż szuka swojego miejsca na świecie i właśnie postanowiła rzucić studia.Choroba matki sprawia, że wszystkie spotykają się w rodzinnym domu w malowniczym Karpaczu. Przywożą ze sobą złamane serca i sekrety. To jednak jeszcze nie koniec dramatycznych wydarzeń… Czy siostry będą umiały przezwyciężyć to, co je dzieli? Czy nauczą się kochać… mimo wszystko?



_____________

Pani Agnieszka daje nam czas na poznanie z każdą z sióstr. Poznajemy je w takiej kolejności jak w opisie. Każda z nich jest zagubiona, ma własne problemy, z którymi chce sobie poradzić sama. Gdy śmierć matki sprowadza kobiety do rodzinnego miasta, u każdej załamuje się świat . Joasia odkrywa zdradę męża, Gosia zadłużenie kredytami, Majka zostaje wyrzucona z pracy a Julka zdradzona przez chłopaka.  Każda z nich marzy o szczęściu, ale czy każda osiągnie to szczęście?
Siostry, które nie spotykają się za często muszę przeżyć trochę czasu wszystkie razem, każda ma inny charakter. Do tej pory nie myślałam, że można mieć aż tak inne charakter, jedna z drugą się kolidowała. Ale łączyła je siostrzana miłość, chociaż dogryzały sobie, nie mogły się dogadać to pewnego razu wybuchły. Cała złość do życia, wszystkie niepowodzenia ujrzały światło dzienne. Każda skrywała coś, co ją bolało, z czym niedawno musiały sobie poradzić, to wtedy w łazience zwierzyły się sobie, oddając pewien ciężar, dostały zrozumienie i akceptacje, tego czego im brakowało.

Prośba o pomoc nie jest oznaką słabości...

Historia czterech sióstr, które są zagubione, szukają szczęścia, miłości, zrozumienia. Każda ma własne atuty, każda inny charakter. Kiedy przychodzi chwila kryzysu odnajdują się w rodzinnym domu, próbują razem stawić czoła przeciwnością losu, dzięki temu stają się bliższe, otwarte na siebie i najważniejsze stały się wsparciem jedna dla drugiej. 


Cierpienie i rozczarowanie są wpisane w nasze życie jak oddychanie, jedzenie i picie. Odciskają piętno na naszej duszy, kształtując nas, poddając próbie, dodając sił.
Copyright © 2014 Chwile,które trwają , Blogger