"TWOJE ZDJĘCIE"~~ Melanie Moreland

"Spotkałem cię tylko kilka dni temu, Ally, ale czekałem na ciebie całe życie. Czekam, aż mnie znajdziesz."

Macie czasami tak, że potrzebujecie czegoś lekkiego, przyjemnego, co będzie koiło Wasze serce? Jeśli tak, to ta pozycja jest dla Was. Lubicie, gdy miłość stawiana jest na piedestale? Jeśli twoja odpowiedź brzmi nadal TAK, to nie czekaj na nic tylko sięgnij po "Twoje zdjęcie". 

W pogoni za pracą, dostatkiem, o który cały czas się martwimy zapominamy co tak naprawdę jest ważne w naszym życiu. Oczywiście pieniądze są ważne, hobby także, ale czy przekładanie tego ponad uczucia jest dobre? Otóż Adam jest profesjonalistą, fotografem z prawdziwego powołania. Jego zdjęcia zapierają dech w piersi. Dla niego fotografowanie to nie tylko praca, ale także pasja, hobby, które kocha. Aby zdobyć idealne ujęcie jest wstanie poświecić własne życie, miłość którą spotyka na swojej drodze zawdzięcza upadkowi, które było dość poważne i skończyło się wizytą w szpitalu. To właśnie tam spotyka swoją Ally - pielęgniarkę. Pochodzi z bogatej rodziny, plan na swoje życie ma już ułożony przez rodziców. To oni decydują o tym co dziewczyna ma robić, z kim się ma spotykać. Jednak, gdy poznaje Adama, jej życie się zmienia. On je zmienia na dobre. Ich uczucie rodzi się dość szybko, obydwoje czują to 'coś'. Nie będzie to historią, gdzie wszystko dzieje się dobrze, najpierw nasi bohaterowie muszę przejść przez pewne etapy. Mianowice zmierzą się z rodzicami Ally, którzy wymagają od niej bycia perfekcyjną kobietą, która musi odpokutować za swoje czyny z młodości. Kolejnym tematem będzie poświęcenie swojego życia względem drugiej osoby. Następnie rozłąka, wypadek, którego skutkiem jest amnezja Ally i wpływ rodziców. Którzy chcą ponownie przejąć kontrole nad życiem córki. Czy Ally przypomni sobie Adama? Czy ich miłość przetrwa nawet amnezje?

"Muszę ją odzyskać, bo łączy nas coś wyjątkowego..."

Jeśli chcesz spędzić czas nad książką, która jest nie tylko przepełniona miłością, ale także bólem to jest to książka, którą możesz przeczytać :)  Jest to książka, gdzie w głównej mierze narratorem jest Adam, dopiero pod koniec książki autorka oddaje głos Ally. Ich historia nie jest zwykła, powiedziałabym, że czasami jest dość skomplikowana, przez wpływ rodziców, którzy tak naprawdę chcą dobrze tylko dla siebie, dla swojego wizerunku. Dla mnie była to dobra historia, która umiliła mi podróżą do pracy i z pracy. Pozwoliła mi na relaks, ale też dzięki niej wiem, że drugi człowiek może być dla nas zgubą bądź może  okazać się zbawieniem. Pamiętajmy, że nasze własne życie musimy przeżyć to tak jak my chcemy, a nie jak oczekują tego inni.