"Zgryźliwe wiadomości" ~~ Vi Keeland, Penelope Ward

"Zgryźliwe wiadomości" ~~

Vi Keeland, Penelope Ward


Wydawnictwo Editiored
Stron: 300
Premiera: 04.10.2019r.




Cześć Wam Dziubaski!
Ten czas gna jak szalony, niedawno zaczął się październik a tu już za chwilę witamy listopad! Dzisiaj mam dla Ciebie coś przyjemnego, historię dzięki której będziesz się uśmiechać pod nosem, bo takie właśnie są "Zgryźliwe wiadomości", czyta się ją bardzo ale to bardzo przyjemnie, że aż szkoda kończyć! Jestem trochę w plecy z nadrabianiem zaległości przez studiowanie, ale jakoś się daje radę powoolii.. a co u ciebie słychać? ;) Co obecnie czytasz albo  co masz w planach? ;)

Wstawiam opis książki, bo możliwe, że jeszcze nie słyszałaś o niej, ale wątpię! Później słów kilka o tej historii. 

______


Wszystko potoczyłoby się inaczej, gdyby narzeczony Charlotte Darling, Todd, nie okazał się niewiernym sukinsynem. Charlotte po zamążpójściu z pewnością zmieniłaby się w nadętą snobkę, a potem żyłaby długo i szczęśliwie. Todd jednak zerwał zaręczyny i suknia ślubna z najnowszej kolekcji Marchesy była już niepotrzebna. Szczęśliwie można ją było odsprzedać w sklepie na Upper East Side. Butik oferował setki sukni ślubnych, a każda z nich miała własną historię - jedna z nich sprawiła, że złamane serce Charlotte zapragnęło prawdziwej miłości. Najbardziej na świecie.

Reed Eastwood był mroczny, seksowny i onieśmielający. Ale także cyniczny i arogancki. Przez butelkę wina, Facebooka i dziwne zrządzenie losu Charlotte została jego pracownicą. Dla nikogo nie było tajemnicą, że mężczyzna nie znosił swojej asystentki od pierwszego dnia. Był dla niej wredny i bezwzględnie wymagający. Nikt jednak nawet się nie domyślał, że w głębi ducha blondwłosa piękność o niebieskich oczach spodobała mu się o wiele bardziej, niż chciałby przyznać. Intrygowała go. Fascynowała. Nagle odżyły w nim uczucia, które umarły wraz z tamtą historią. Razem z odejściem Allison...

Opowieść, która rozpoczęła się w tak niecodzienny sposób, nie może zakończyć się cukierkowym happy endem. Dwa zranione serca pochodzące z zupełnie innych światów nie mogą tak po prostu się spotkać i obdarzyć uczuciem. Przedzieranie się przez skorupę zgorzknienia i gniewu miewa przykre konsekwencje. Mimo to Charlotte postanawia zaryzykować. Chce przecież prawdziwej miłości. Tylko czy krucha sympatia jest w stanie przetrwać aż tyle obraźliwych słów i uwłaczających gestów?
Czy naprawdę chcesz poznać koniec tej historii?
Zapraszam do zapoznania się z fragmentem 👇
____
Charlotte miała być żoną, miała mieć suknie, wesele i kochającego męża. Jednak facet okazał się dupkiem, zaręczyny zostały zerwane, ślub odwołany a sukni trzeba było się pozbyć. Aa i przy okazji Charlotte nie miała pracy, dlatego chciała sprzedać suknie, niestety sklep nie wydawały od razu gotówki, dopiero wtedy gdy suknia się sprzeda. Uwagę dziewczyny przykuła suknia z piór. Gdy tak ją oglądała znalazła przyszyty liścik, w którym się zakochała, a raczej w słowach, które tam były. Od razu zapragnęła poznać historię tej sukni. Skoro nie mogła wziąć pieniędzy wymieniła swoją suknie na tą z liścikiem. W stanie lekkiego upojenia  odnajduję faceta od sukni, który prowadzi sprzedaż posiadłości, jak się domyślasz napisała zgłoszenie... oczywiście następnego dnia średnio co pamiętała, ale gdy zadzwonił telefon aby potwierdzić wizytę już coś jej świtało w głowie. UWAGA, to tyle co do spamu o książce!
 Dla czytelnika czyli dla mnie duet, który stworzył tą książkę jest niezawodny i mogę w ciemno brać każdą książkę myślę, że wiele z nas tak ma. ;) Książka oprócz tego, że jest lekka, a dialogi potrafią bawić mówi o zranionym sercu przed drugie osoby, które miały być ze sobą na zawsze. Mieli wyznać sobie miłość, dlatego tych dwoje już coś łączy, zostali w pewien sposób tak samo zranieni. Chociaż On i Ona zostali inaczej porzuceni. Z pewnością przekonasz się, że niekiedy o miłość się walczy, niekiedy trzeba odpuścić by być szczęśliwym. Ona i ona - wzajemnie się prowokują, nie wiedząc, że może to coś więcej niż zwykła znajomość. Jak to mówią kto się czubi ten się lubi. Ale czy  w tym przypadku zranione duszę odnajdą miłość? Czy zranione serce nie będzie chciało zaznać kolejnego rozczarowania? 

Jeśli nie wiesz co byś chciała przeczytać, sięgnij po "Zgryźliwe wiadomości", może tak jak ja pokochasz Charlotte za jej charyzmę .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Chwile,które trwają , Blogger