"Ściema" ~~ K.Bromberg

"Ściema" ~~

K.Bromberg


Wydawnictwo Editiored
Stron: 320
Premiera: 15.10.2019r.







Witajcie w długi weekend, nadrabiam zaległości ze wstawianiem recenzji.  Dziś zaczynam od "ŚCIEMY" łapcie opis: 



Zane Philips to bogaty australijski biznesmen - i wyjątkowo arogancki dupek. Nosi potwornie drogie garnitury, jest niemożliwie atrakcyjny i ma najbrzydszego psa pod słońcem. To jeden z tych typów, od których najlepiej trzymać się z daleka. Właśnie rozkręca kolejny biznes - portal randkowy, ale nie taki, na którym wyrywa się laskę na szybki numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Pomysł może odnieść spory sukces, ale potrzebuje naprawdę dobrej, profesjonalnej promocji.

Harlow Nicks jest modelką. Wciąż czeka na kontrakt stulecia, dzięki któremu jej kariera ruszy z kopyta. Zanim to jednak nastąpi, dzielnie stara się wiązać koniec z końcem i zarobić na życie. Pewnego razu, gdy spieszyła się na kolejną rozmowę w sprawie pracy, przez kompletny przypadek natknęła się na Zane'a. Nie było to szczęśliwe spotkanie: rozszczekany pies, złamany obcas, krótka pyskówka i, oczywiście, nici z posady. Niezbyt obiecujący początek, prawda?

Na skutek nieprzewidzianych okoliczności i dwóch kłamstw dziewczyna otrzymuje od Zane'a niecodzienną propozycję zatrudnienia. Ma udawać jego ukochaną i promować wraz z nim portal randkowy. Promocja okazuje się kilkumiesięczną imprezą objazdową. Harlow i Zane spędzają więc razem kilka miesięcy w jednym autobusie. Na początku ona nie może ścierpieć arogancji szefa, jednak jego magnetyzm robi swoje. Z kolei on zaczyna odczuwać dziwną fascynację swoją zadziorną pracownicą. Udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem...
Czy warto znów ryzykować złamane serce?
______
Ta książka obrazuję nam, że ciężko jest się nam przyznać do uczuć i to przed samym sobą. Zane jest przekonany, że miłość nie istnieje, Harlow jest piękną kobietą, która nie da sobą manipulować, jest stanowcza co w tym duecie się dobrze sprawdzi. Zarozumiały dupek i dziewczyna, która nie lubi takich facetów. Okazuje się, że ten dupek ma dwie odmienne twarze, którą jedną da się pokochać.  Po prostu wiecie on powoli się zakochuje w tej dziewczynie, jego charakter/postawa się zmieniają można by powiedzieć, że nie jest jeszcze tego sam świadomy, oczywiście do pewnego momentu. Promowanie portalu randkowego przez tą parę odnosi sukcesy, o których nawet nie śnili. Jednak to tylko program, w którym udają zakochanych w sobie. Czy to zakochanie na prawdę jest udawane? Czy facet, który nie wierzy w miłość właśnie się zakochał? Czy to wszystko miałoby jakikolwiek sens po odbytej 'udawanej miłości'? Warto dodać, że książka jest podzielona na dwie perspektywy, czyli czytamy to co On ma na myśli i jak to widzi Ona, jest to wielki + tej historii, bo dodaje nam poznania każdego z bohaterów. Serdecznie Wam polecam tą historię. Przeczytacie ją bardzo szybko. P.S nie bierz przykładu ze mnie i nie odkładaj jej na kolejny dzień, gdy nie masz siły. Czas na książkę to dobry czas, musimy tylko dobrze to wszystko rozplanować ja się tego uczę.


Kiedy za pierwszym razem mnie szukałeś, chciałeś mi dać buty. Jeśli chcesz mnie poszukać raz jeszcze, będziesz musiał mi dać nieco więcej z tej bajki albo daj sobie spokój z szukaniem. .. Bo kochać kogoś, wiedząc ,że to uczucie nigdy nie zostanie odwzajemnione jest do bani...




Pozdrawiam M 👄

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Chwile,które trwają , Blogger