"Przysięgnij, że mnie kochasz"~ Renee Carlino

Liczba stron: 359

 Wydawnictwo Kobiece

Premiera: 15.04.20 r.

Dzień dobry w sobotę! 

Mam dla Ciebie świetną książkę! Książkę, która skradła moje serce. Wręcz je pochłonęła. Opis ⬇⬇

    Emiline kocha książki, jednak jej własne projekty literackie ostatnio utknęły w martwym punkcie.Postanawia sięgnąć po najnowszy bestseller tajemniczego autora ukrywającego się pod pseudonimem J. Colby. Od razu wciąga ją historia dwojga przyjaciół z dzieciństwa, którzy marzą o lepszym życiu i się w sobie zakochują. Z każdą kolejną stroną odkrywa jednak, że czyta o własnych przeżyciach i niemożliwe, aby to był tylko zbieg okoliczności. Wie, że autorem książki jest Jase, którego nie widziała od ponad dekady. Musi się z nim spotkać i wyjaśnić, dlaczego posunął się tak daleko i odważył opowiedzieć historię, o której starała się zapomnieć. 

______

Emiline jest główną bohaterką, którą poznajemy jako dorosłą kobietę, która chciałaby napisać książkę, odnieść sukces. Jednak nie bardzo wie o czym chce pisać, ma jakiś zarys w głowie. To co napisze daje do przeczytania swojemu chłopakowi. Ocenia ją subiektywnie, wie, że stać ją na więcej.

Cary- koleżanka z pracy, z którą pewnego razu miała się spotkać Emiline na seans filmowy (ploty), do spotkania nie doszło, bo Cary została pochłonięta przez książkę niejakiego J.Colby. Dziewczyna była tak wciągnięta tą historią, że musiała ją czytać dopóki jej nie skończyła. Gdy już ją skończyła, ofiarowała ją Emiline. Opowiedziała jej, że ta książka jest niesamowita, że płakała jak dziecko. 

No i właśnie wtedy zaczynasz czytać książkę, w książce. Fragment za fragmentem, aż do końca, do poznania zakończenia. Dla Emiline ta historia z początku wydawała się tylko podobna do jej historii z dzieciństwa, później już miała pewność, że ten ktoś napisał książkę o niej, o jej trudnym życiu, o którym pragnęła zapomnieć. Ta książka wzbudziła w niej wszystkie te uczucia, których starała się wyrzec lecz wbrew pozorom dostała ukojenia, oczywiście była sfrustrowana, bo kto by nie był? Wyobrażasz sobie, że książka, która jest uważana za bestseller jest związana z Twoim życiem? Życiem, które nie było kolorowe i o którym usilnie próbowałaś zapomnieć?

Myślę, że moje słowa nie oddają kwintesencji książki, dlatego myślę, że nie będziesz żałować, gdy po nią sięgniesz. Z pewnością zapragniesz więcej takich historii, które są intrygujące, gdzie nie możesz przerwać czytać, bo czekasz na to co się wydarzy, a przede wszystkim jak zakończy się ta historia. Historia pokazująca chłopca i dziewczynkę, którzy byli sąsiadami i z początku nie przepadali za sobą. Jak to się mówi: "Kto się czubi, ten się lubi". Z czasem ich relacje zaczęły się pogłębiać, stali się zżyci. Byli dla siebie wsparciem przez całe swoje dzieciństwo, gdy los spłatał im figla - on obiecał, że ją odnajdzie. Czy rzeczywiście ją odnalazł? Czy ich uczucie, które było kilka jak nie kilkanaście lat temu przetrwało?

Dziękuję za egzemplarz:

M. 💋