"Stara miłość nie rdzewieje"~Denise Grover Swank
Hej!
Jak twój poniedziałek? Ja właśnie nadrabiam zaległości z recenzjami ...w sumie kiedy ja tego nie nadrabiam (chyba cały czas- to by było odpowiednie stwierdzenie). 😅 Weekend szybko minął, ale to już rutyna, że to co dobre szybko mija 😉 Dzisiaj przychodzę do Ciebie z propozycja lekkiego romansu, a mianowicie z najnowszą powieścią Denise Grover Swank, czyli z przezabawną, pełną perypetii i nieoczekiwanych zwrotów akcji historią miłosną. Jest to cykl cztery wesela, pierwsza część brzmi "Przypadkowy narzeczony", niestety tej pierwszej książki nie czytałam, ale już 28 lipca będzie miała swoją premierę kolejna książka z tego cyklu pt.: "Miłosna ruletka".
Wydawnictwo Kobiece
Stron: 416
Premiera: 14.04.2021r.
Mówi się, że stara miłość nie rdzewieje a prawdziwie można kochać można tylko raz… Jednak czy na pewno?
Garrett Lowry jest adwokatem rozwodowym, który jest gotów się ustatkować. Problem w tym, że nie może znaleźć kobiety, która pasowałaby do niego prawie tak dobrze, jak ta, którą kochał i stracił. Złamał jej serce, igrając z jej uczuciami po zerwaniu - czego zawsze żałował. Ale po miesiącach prób skontaktowania się z Blair, Kiedy dziwny zbieg okoliczności stawia znów przed nim Blair, jest przekonany, że to znak i powinni dać swojej miłości drugą szansę. Do szczęśliwego zakończenia pozostaje odczepić jeden wagon. Bo ślub musi być, pozostaje tylko wybrać pana młodego!
____
Jest to książka, którą czyta się lekko i przyjemnie. Idealna na #relax 🙂 A tak w skrócie = Jeśli miałabyś ochotę na romantyczną komedię z zawirowaniami, to jest to książka dla Ciebie 🙂
Po samym tytule możemy domyślić się, że ta historia będzie związana z dawną miłością, która z jakiegoś powodu nie wytrwała. Jednak też nie zakończyła się ona na tyle by móc zacząć nowy rozdział. Chociaż dla Blair był to temat zamknięty, właśnie planowała swoje wesele, jej zmorą okazał się były chłopak, którego przypadkiem spotkała w hotelowym barze, a jak się później okazało, był ona brakującym drużbą na weselu... To wydarzenie sprawiło, że czucie, które było tłumione przez dziewczynę w końcu chciało wyjść na jaw. Jej świat zaczął nabierać szybszego tempa. Z jednej strony planowała swoją przyszłość lecz z drugiej wracała do przeszłości.
#czterywesela #staramiłośćnierdzewieje
Dziękuje wydawnictwu za możliwość przeczytania tej historii, teraz czekam na kolejną historię z tego cyklu 😀
To nie jest książka dla mnie.
OdpowiedzUsuń