Premiery lutego

Witajcie kochani,
dzisiaj mam dwie zaległości dla Was, pierwsza z nich to książka pt.: "SEEIT"~~Jagna Rolska


Przedstawiam Wam książkę, która miała swoją premierę 13 lutego br.
OPIS:
Rok 2117. Ziemia to tykająca bomba, która niedługo ulegnie zniszczeniu. Ludzkość musi opuścić planetę i uciec na bezpieczne Arki. Rząd światowy, w imię bezpieczeństwa, wprowadza coraz surowsze prawa, a społeczeństwo, coraz bardziej tłamszone, nie zdaje sobie sprawy z wielkiego oszustwa, w jakim bierze udział.

Czy Arki istnieją naprawdę? Czy ucieczka z Ziemi w ogóle jest możliwa? Co, jeśli rzeczywistość jest tylko złudzeniem? Grupa buntowników staje do nierównej walki z Rządem Światowym, a ich jedyną bronią jest wirus SeeIT.

„Motyw arki jest często spotykany, więc wydawać by się mogło, że nic nowego lub przynajmniej ciekawego stworzyć nie sposób. Błąd! Udowadnia to w swojej powieści Jagna Rolska. Okazuje się, że pozornie ograną melodię można podać tak, żeby przykuć uwagę czytelnika, dać mu godziwą rozrywkę i materiał do przemyśleń. Świetny język i nieszablonowe rozwiązania fabularne gwarantują, że nie powieje tu nudą”. – Rafał Dębski

„Barwne uniwersum i wyraziste postaci sprawiają, że SeeIT czyta się z ogromną przyjemnością”.
– Milena Wójtowicz

Pierwsze skojarzenie, gdy ujrzałam tą książkę był serial, który oglądałam na Netflix pt.: "The 100". W serialu, tak jak w książce jest motyw Arki. Dużo wam nie powiem na temat książki, tego co tam się działo, jednak wiem jedno, że ta powieść science-fiction skłania do myślenia typu "a co by było, gdyby...?", pokazuje wizję przyszłości i daje chwilę zastanowienia jak daleko może posunąć się człowiek by zostać u władzy.  Jako ciekawostkę, powiem, że w przygotowaniu jest kolejny tom, gdzie pewnie spotkamy się z jeszcze większym światem science-fiction.

Kolejną książką jest "DZIECI KRWI I KOŚCI"
Opis:
"Niegdyś kraina Orisza tętniła życiem i magiczną mocą, ale to już przeszłość. Teraz, pod rządami bezwzględnego władcy, magowie są ofiarami okrutnych prześladowań. Zélie straciła matkę, a jej lud – wszelką nadzieję. Kiedy jednak nadarza się okazja, aby pokonać monarchę, dziewczyna nie zamierza się poddać! Z pomocą zbuntowanej księżniczki planuje przechytrzyć następcę tronu, który chce położyć kres istnieniu magii.

Orisza to niebezpieczna kraina, królestwo złowrogich śnieżnych lampartusów i mściwych duchów. Ale największym zagrożeniem dla Zélie jest ona sama, musi bowiem zapanować nad własną mocą i coraz silniejszym uczuciem do wroga…"


Mitologia afrykańska, walka dobra ze złem , magowie to wszystko znajduje się w tej książce. Nowością jest ta mitologia, która z pewnością przyciągnie czytelnika, który lubi takie klimaty. Okładka jest piękna, ma w sobie pewien czar. Też tak uważacie?
Mnie nie kręci aż tak mitologia, i może dlatego nie zrobiła na mnie jakiegoś wielkiego szału, na pewno była ciekawa. Ale może się też za dużo spodziewałam.

Pewnie część z Was już miała styczność, z którąś z tych książek. Na pewno było głośno o "DZIECI KRWI I KOŚCI". Jak wasz wrażenia? Macie ochotę na którąś?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Chwile,które trwają , Blogger